Czy kupi los?
Olechowski miałby szanse zostać prezydentem
Czy kupi los?
Gdy się rozważa, jakie szanse ma Andrzej Olechowski, by zwyciężyć w najbliższych wyborach prezydenckich, przypomina się stary dowcip. Mosze codziennie się modlił, by wygrać na loterii, aż w końcu usłyszał głos z nieba: "Mosze, ty daj mi szansę i kup wreszcie los". Sondaże wykazują, że Olechowski mógłby wygrać wybory. Ale musiałby wystartować. I tu jest problem.
Analogia do sytuacji z dowcipu oczywiście nie jest pełna. Olechowski urósł na poważnego kandydata na nowego prezydenta, mimo iż sam jeszcze nigdy nie powiedział, że w ogóle bierze pod uwagę możliwość kandydowania. Obecnie sondaże wykazują, że jest jednym z niewielu, o ile nie jedynym, który ma szansę, w sprzyjających okolicznościach, wygrać z Aleksandrem Kwaśniewskim.
Romans z konsekwencjami
Andrzej Olechowski, od czasu gdy podał się do dymisji ze stanowiska ministra finansów w gabinecie Olszewskiego, związał się z Belwederem. Został doradcą prezydenta, szefem jego Rady Gospodarczej; później był...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)