Albańczycy stawiają warunki
Rozmowy pokojowe na zamku w Rambouillet
Albańczycy stawiają warunki
W zamku Rambouillet pod Paryżem, gdzie od soboty toczą się rozmowy na temat przyszłości Kosowa, delegacja Albańczyków przedstawiła w poniedziałek międzynarodowym negocjatorom swoje warunki. Według cytowanych przez AFP źródeł albańskich wysunięto żądania jasnego określenia ostatecznego statusu prowincji i rozpisania referendum w sprawie przyszłości Kosowa po upływie trzyletniego okresu przejściowego. Albańczycy domagali się też, by wśród sygnatariuszy porozumienia, które zostanie osiągnięte w Rambouillet, znalazło się NATO. Zawarciu porozumienia miałoby - zgodnie z ich postulatami - towarzyszyć rozmieszczenie międzynarodowych sił lądowych w Kosowie. Temu ostatniemu żądaniu stanowczo sprzeciwia się Belgrad.
Mediatorzy: Amerykanin Christopher Hill, Austriak Wolfgang Petrisch (w imieniu Unii Europejskiej) i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta