Reformy we mgle
Złe wiadomości cieszą się w Polsce dużą wiarygodnością
Reformy we mgle
Jak jesteśmy informowani o wdrażanych obecnie czterech wielkich reformach społecznych? Czy rząd zadbał dostatecznie o to, by obywatele wiedzieli o nich, to co wiedzieć chcą i powinni? W jakim stopniu prasa, radio, a zwłaszcza telewizja przyczyniły się do tego, by ludzie orientowali się, co ich w związku zreformami czeka ijak mają się zachowywać w nowej rzeczywistości? Na te pytania szukano odpowiedzi w zorganizowanej przez warszawską Wyższą Szkołę Bankowości, Finansów i Zarządzania dyskusji panelowej, w której uczestniczyli politycy, eksperci i dziennikarze.
W opinii prof. Michała Kuleszy, sekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, telewizja publiczna zbojkotowała reformę administracyjną. W okresie od stycznia do końca kwietnia ub. r. nie nadała ani jednego programu edukacyjnego na ten temat. Później pojawiły w telewizji publicznej programy z cyklu "Jaka Polska", których jakość oceniana była jednak różnie. Jednak, jak twierdzi prof. Kulesza, w decydującym dla reformy momencie, tj. w chwili gdy określały się postawy ludzkie, rząd został pozbawiony pomocy najważniejszego medium, jakim jest telewizja publiczna.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta