Czekanie na reinkarnację
Kinematografia słowacka
Czekanie na reinkarnację
Budzimy się właśnie z narkozy -- powiedział "Rzeczpospolitej" jeden z najsłynniejszych słowackich reżyserów Martin Holly. -- Rozdzielenie federacji to było chirurgiczne cięcie. I to cięcie podwójne, bo nie tylko w sferze kulturowej, ale i ekonomicznej. To, co przeżywa teraz kinematografia Europy Środkowej jest swoistą "reinkarnacją". Również Słowacja musi przystosować się do nowych warunków. Nasze studio na Kolibie wynajmują Amerykanie, niemniej to studio znów żyje i pracuje. Myślę, że wyjdziemy z tego kryzysu, jak wyszli z niego Polacy czy Węgrzy.
Martin Holly otrzymał ostatnio dwie propozycje amerykańskie i dwie czeskie, ale nie może ich realizować z powodu braku finansów.
-- Całe życie zależałem od polityków, teraz zależę od bankierów -- stwierdził z goryczą, dodając: --...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)