Protest niezadowolonych pielęgniarek
TORUŃ
Protest niezadowolonych pielęgniarek
runiu rozpoczęły wczoraj okupację budynku administracyjnego placówki. -- To tutaj jest siedziba naszego pracodawcy -- tłumaczyły wybór miejsca.
Zdecydowały się na okupację, gdyż mimo obietnic rządu nie dostały podwyżek. Protest popiera 230 pielęgniarek. Longina Kaczmarska (szefowa Komitetu Obrony Reformy Ochrony Zdrowia i równocześnie wiceprzewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych) przypomniała, że gdy pielęgniarki okupowały w styczniu budynek resortu zdrowia, rząd zaproponował im wzrost wynagrodzenia o 2 procent powyżej inflacji. Podwyżka miała obowiązywać od stycznia i dotyczyć pracowników wszystkich zakładów opieki zdrowotnej -- zarówno placówek budżetowych, jak i samodzielnych. Pieniądze na podwyżki i trzynaste pensje zostały -- jak podkreśla rząd -- ujęte w kontraktach zawieranych przez kasy chorych z zakładami opieki zdrowotnej.
sol, pap