Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ustawy do psucia

09 marca 1999 | Kraj | JP

PRAWO

Potrzebnareforma systemu legislacji

Ustawy do psucia

JERZY PILCZYńSKI

W pierwszym roku III kadencji Sejm potrzebował przeciętnie 75 dni, aby uchwalić zwykły projekt ustawy. Na uchwalenie pilnego projektu rządowego wystarczało 13 dni. W ciągu roku wpłynęły do laski marszałkowskiej 284 projekty ustaw. Sejm rozpatrzył pozytywnie 37 proc. , 7 proc. odrzucił, a 4 proc. projektodawcy wycofali. Pozostałe czekały na rozpatrzenie bądź znajdowały się w trakcie prac sejmowych.

W pierwszym roku kadencji zostało uchwalonych i opublikowanych 71 ustaw. Na doprowadzenie do stadium publikacji ustawy zwykłej potrzeba było średnio 88 dni, licząc od pierwszego czytania.

Na początku trzeciej kadencji nastąpiło znaczne przyspieszenie procesu legislacyjnego. W II kadencji od pierwszego czytania do publikacji ustawy upływało bowiem przeciętnie 276 dni.

Wniosek ten należałoby traktować jednak z pewną ostrożnością. W miarę upływu czasu Sejm pracuje nad coraz większą liczbą projektów, co sprawia, że tempo prac maleje. Statystyka jest też o tyle zwodnicza, że ustawa nie jest równa ustawie. Ponadto wcale nie jest prawdą, że prace legislacyjne zawsze powinny przebiegać w pośpiechu. Wprost przeciwnie, w ustabilizowanych demokracjach okres, w jakim powstają niektóre akty prawne, liczy się nie w dniach, tygodniach ani nawet...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1641

Spis treści
Zamów abonament