Strzały do ambasady
ŚWIATOWE REAKCJE
Incydent w Moskwie * Protesty w Europie * Wątpliwości sojuszników
Strzały do ambasady
Prezydent Rosji Borys Jelcyn zapewnił w rozmowie telefonicznej Slobodana Miloszevicia o "poparciu dla narodu Jugosławii" i po raz kolejny potępił naloty NATO na serbskie cele wojskowe. Zapowiedział jednak, że nie pozwoli, by jego krajzostał uwikłany w konflikt zbrojny. Wczoraj w Moskwie ostrzelano amerykańską ambasadę.
Zamachu dokonało trzech mężczyzn, którzy poruszali się samochodem terenowym. W kierunku budynku Ambasady USA oddali oni serie z broni automatycznej. Jak relacjonowała PAP, wcześniej napastnicy, grożąc bronią, odebrali milicjantom patrolowego opla fronterę. Po pięciu minutach znaleźli się przed amerykańską ambasadą, którą próbowali ostrzelać z granatnika. Kiedy broń się zacięła, napastnicy wyciągnęli z samochodu drugi granatnik, ale ten również nie wypalił. Milicjanci stojący pod ambasadą (gdzie od czwartku trwają nieprzerwanie demonstracje) otworzyli ogień w stronę samochodu. W odpowiedzi pasażerowie opla wystrzelili dwie serie z pistoletu maszynowego. Kule trafiły w ambasadę. Na ścianach pozostało kilkanaście śladów po pociskach. Porzucony samochód znaleziono na jednej z uliczek w pobliżu rzeki Moskwa.
W sobotę było spokojniej, choć przed ambasadą zebrał się ponadtrzytysięczny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta