Droga przez mękę
Regres do pijanego kierowcy
Droga przez mękę
MAłGORZATA I MACIEJ CAPIK
Od pewnego czasu mówi się, że trzeba zaostrzyć kary dla prowadzących pojazd w stanie nietrzeźwym. Padł nawet pomysł jego konfiskaty. Już teraz jednak można obciążyć pijanego kierowcę dotkliwą odpowiedzialnością finansową za wyrządzone szkody. Z windykacją jest gorzej.
Zaostrzenie kar dla tych, którzy prowadzą pojazd w stanie nietrzeźwym, będzie ze wszech miar słuszne. Wszystkim użytkownikom dróg powinno zależeć, by były bezpieczne. Wśród zwolenników zaostrzenia kar zrodził się nawet pomysł konfiskaty pojazdu za prowadzenie po pijanemu. Grupa posłów zadeklarowała jego poparcie. Podstawą koncepcji jest uznanie prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwym za przestępstwo, a samochodu za jego przedmiot. O samej konfiskacie decydowałby sąd. Najsurowiej mieliby być traktowani nietrzeźwi sprawcy wypadków.
Projekt oznacza oczywiście tworzenie nowych procedur prawnoadministracyjnych, koszty uruchamiania aparatu sądowego i egzekucyjnego (np. gdyby zamiast konfiskaty samochodu, który jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta