![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Najdroższy jest widok
Najdroższy jest widok
Agencje nieruchomości w Wielkiej Brytanii notują ostatnio zwiększone zapotrzebowanie klientów na wiejskie farmy. W efekcie, mimo spadających cen gruntu i niskich dochodów płynących z gospodarstw rolnych, ceny takich farm stale rosną. Najdroższe są tzw. farmy rezydencjalne wyposażone w kort tenisowy, basen i stajnie. Klienci gotowi są też dużo zapłacić za piękny widok z okien domu. Oferty sprzedaży takich farm umieszczane są w agencjach w sektorze nieruchomości luksusowo-wypoczynkowych, a nie użytkowych, mimo że ich właściciele mogą na nich przy okazji nieźle zarobić. W Polsce, w miarę tworzenia się nowej, zamożnej klasy średniej, rynek takich nieruchomości dopiero się rozwija. Na razie cały wysiłek finansowy większości rodzin skupia się na zbudowaniu i wyposażeniu pierwszego domu lub mieszkania w mieście. Czas na płacenie za to, co za oknem, przyjdzie później.
e. z.
