Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rock dla gladiatorów

08 sierpnia 1994 | Kultura | JC

O losach festiwalu w Jarocinie zadecydują jego mieszkańcy

Rock dla gladiatorów

W promieniach wschodzącego słońca kończyła w niedzielę rano finałowy koncert XV Festiwalu Muzyków Rockowych grupa 5000 lat. Krwawa poświata na niebie i laureat konkursu publiczności -- punkowy zespół Rewolucja przypominały, że jarocińska impreza dawno straciła urok sierpniowego biwaku. Na festiwalu, którego hasło brzmiało kiedyś "Przyjaźn, miłość, muzyka", postrzelono z pistoletu dwie osoby i doszło do walk ulicznych z policją, w wyniku których odniosło obrażenia ponad siedemdziesięciu ludzi.

Powtórka z zeszłorocznych zajść świadczy, że to co było kiedyś anomalią i marginesem, staje się festiwalową regułą.

Awantura w salonie

Jarocin był kiedyś rockowym salonem Polski, choć dla niektórych może zabrzmieć to jak absurd. Raz w roku w atmosferze święta spotykała się tu rockowa młodzież i najlepsze krajowe grupy. Mogły szokować postronnych obserwatorów nabite żelaznymi ćwiekami kurtki, długie włosy i wielobarwne piuropusze na głowach punków. Ale reprezentujące różne subkultury muzyczne grupy szanowały swoją odmienność, a tolerancja nie była tu czczym frazesem. Obowiązywało coś w rodzaju niepisanego kodeksu towarzyskiego. Jarocin miał swój savoir-vivre i nawet w wyglądającym brutalnie tańcu pogo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 238

Spis treści
Zamów abonament