Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Prawo na wojnie

08 sierpnia 1994 | Prawo | JK

Prawo na wojnie

Trwają właśnie zajęcia w Szkole Letniej Międzynarodowego Prawa Humanitarnego. Prawo to jednak kojarzy nam się dziś raczej z jego antytezą: obrazami współczesnego barbarzyństwa, które oglądamy codziennie w tv. Jaka jest więc rola prawa humanitarnego w świecie?

Istotnie, docierają do nas przede wszystkim wstrząsające obrazy mówiące o łamaniu prawa humanitarnego. Jednak świadomość jego zasad istnieje. Dzięki niemu wielu ludzi przeżyło wojny. Dzięki niemu m. in. istnieją obozy jenieckie stwarzające szansę na przetrwanie, udziela się pomocy rannym i chorym. Gdyby nie to prawo, byłoby znacznie gorzej, niż jest. W każdym kraju łamie się prawo, choć stoi za nim cały aparat porządku publicznego i sprawiedliwości.

Co to jest właściwie prawo humanitarne?

To zbiór postanowień i przepisów mających na celu zapewnienie ochrony różnym kategoriom ofiar wojny: jeńcom wojennym, chorym i rannym żołnierzom, rozbitkom na morzu, a także ludności cywilnej w rejonach walk. Przepisy te, obowiązujące w międzynarodowych i wewnętrznych konfliktach zbrojnych, zawarte są w konwencjach genewskich z 1949 r. i w protokole dodatkowym do nich z 1977 r.

Kto odpowiada za łamanie tego prawa? Od kogo to zależy?

Stosowanie i przestrzeganie prawa humanitarnego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 238

Spis treści
Zamów abonament