Reglamentowanie aptek
Reglamentowanie aptek
Niedawno Sąd Antymonopolowy orzekł ("Rzeczpospolita" z 7 lipca br. ), że apteki mają podlegać prawom wolnej konkurencji, a rozmieszczenie już istniejących nie powinno mieć wpływu na powstawanie nowych. Nie podzielam tego poglądu, chociaż jestem przekonany o zbawiennych skutkach w olnego rynku w gospodarce.
Poczynając od 1989 r. liczba aptek zwiększyła się z 3489 do 5820 (dane na koniec pierwszego kwartału br. ). Przyrost ten nastąpił głównie w miastach. Na wsi w tym czasie przybyło około 200 aptek. O ile na wsi jedna apteka przypadała w 1989 r. na 13. 900 mieszkańców, o tyle w końcu ubiegłego roku na 11. 400. Dla porównania, średnia liczba mieszkańców kraju przypadająca na jedną aptekę zmniejszyła się z 10. 900 w 1989 r. do 6800 w 1993 r. Stosunkowo najwięcej mieszkańców na jedną aptekę przypada w województwie szczecińskim -- 9000, a najmniej w łódzkim -- 4600 i lubelskim -- 4800. Najgorzej przedstawia się sytuacja w terenie wiejskim w województwach szczecińskim i leszczyńskim. Przypada tam na jedną aptekę 29. 100 mieszkańców. Przytoczone dane świadczą o nierównomiernym rozmieszczeniu aptek, o zróżnicowaniu ich jakości.
Apteka jest przedsiębiorstwem, ale też, a może przede wszystkim, jest zakładem ochrony zdrowia. Dysponuje bowiem lekiem -- dobrem niezbędnym dla utrzymania zdrowia i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)