Listy
W związku z artykułem Rafała Kasprówa "Zaginiona autostrada" ("Rzeczpospolita" z 24 - 25 lipca 1999 r.) chciałam poruszyć problem, który autor potraktował bardzo skrótowo.
Nie jest dla mnie obojętne, na jakie cele będą wydawane moje podatki. Z treści artykułu wywnioskowałam, że jako podatnik mam szansę, w nieodległej przyszłości, zostać sponsorem Jana Kulczyka, który zbuduje w Polsce autostradopodobne drogi, o niekoniecznie europejskim standardzie. Jeżeli okaże się, że bieżące wpływy z przyszłej eksploatacji zostały oszacowane z nadmiernym optymizmem, mam prawie gwarancję zostania sponsorem, chociaż mogę nigdy w życiu nie korzystać z autostrady.
Problemem potraktowanym w artykule skrótowo, jest sprawa treści ustawy o autostradach płatnych i sposobu jej uchwalenia. Konstrukcja ustawy to swoisty majstersztyk jak w majestacie prawa wyprowadzić z budżetu pieniądze podatników w przypadku, gdy eksploatacja autostrady nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta