Ryzyko po niemiecku
Jak nie pojechać na Maderę
Ryzyko po niemiecku
Wyobraźmy sobie, że polskie biuro podróży otwiera podwoje w centrum Berlina. Katalogi są po polsku. Samoloty startują z Warszawy lub Katowic, a pełne ryzyko dotarcia na czas na polskie miejsce zbiórki ponosi niemiecki turysta. Śmieszne? Jeszcze jak.
Niemieckie biuro podróży TUI sprzedaje wycieczki w centrum...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta