Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Siła i bezsilność

04 września 1999 | Publicystyka, Opinie | JM
źródło: Nieznane

Jeśli państwo nie ma siły lub nie potrafi używać przemocy, to grozi mu, że będzie zmuszone jej ulegać

Siła i bezsilność

ANDRZEJ LEGUS

JANUSZ A. MAJCHEREK

Gdyby ludzie nie mieli skłonności do agresji i używania siły wobec siebie, być może państwo nie byłoby w ogóle potrzebne. Jego powstanie i funkcjonowanie sprawia jednak, że agresja i przemoc pojawiły się w nowym obszarze - w polityce.

Człowiek jest istotą z natury agresywną i skłonną do stosowania siły, na co wskazuje antropogeneza, wywodząca go od stworzeń drapieżnych i zaliczająca go do nich. Agresywność i drapieżność ludzka jest jednak większa i groźniejsza niż jakichkolwiek innych istot, nie tylko bowiem kieruje się wobec osobników własnego gatunku (w tym kontekście określenie "bliźni" byłoby niestosowne), lecz wyraża się w zdolności i gotowości pozbawiania ich życia, co w świecie zwierząt jest wyjątkiem. Człowiek niegdyś był kanibalem, a w miarę rozwoju cywilizacyjno-kulturowego mnożył kultowe, rytualne i wreszcie ideologiczne powody napadania i zabijania innych oraz doskonalił sposoby dokonywania tego.

Naturalne, pierwotne stosunki w archaicznej fazie rozwoju ludzkości opierały się głównie na sile i agresji, czego przykładów dostarczają niezliczone świadectwa archeologiczno-historyczne. Klasyk nowożytnej myśli politycznej Thomas Hobbes nazwał je...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1795

Spis treści
Zamów abonament