Piękny potwór
Piękny potwór
FOT. MICHAŁ SADOWSKI
- Nie boję się wzbudzać kontrowersji, bo to także metoda na pozyskanie zaufania otoczenia. Gdybym kreował się na anioła, geniusza, męską dziewicę, ludzie za moimi plecami stukaliby się w głowę.
Przed 30 laty, 2 listopada 1969 roku, Sławomir Pietras podjął pierwszą w życiu pracę - kierownika artystycznego Estrady Poznańskiej. Zaplanował, że najbliższe, przypadające na 24 października Poznańskie Warsztaty Operowe będą miały nietypowy charakter.
- Nie będę urządzał, broń Boże, żadnych jubileuszy. Wyjdę na scenę i powiem, co po 30 latach dyrektor polskich teatrów operowych ma do powiedzenia ludziom przychodzącym do opery. Oby tylko ktoś nie wpadł na pomysł odznaczania mnie czymkolwiek. Swoich artystów awansuję nie wtedy, gdy mają jubileusz, ale po udanej premierze. Sukces przecież trwa krótko, a dochodzenie do niego - latami.
Sławomir Pietras uważa, że stosunki panujące w operze dobrze ilustruje przykład jego psa, Agaty.
Z Krzysztofem Pendereckim w Teatrze Wielkim w Warszawie, 1993 r.
FOT. JACEK DOMIŃSKI
- Agata zwykle bywała ze mną w teatrze, zwłaszcza we Wrocławiu i Łodzi, i zawsze siedziała pod biurkiem. Nie znosiła mezzosopranów. Warczała nawet na Szostek-Radkową i Toczyską, które bywając w moim...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta