Wzroku nic nie wróci
Rozprawa za zamkniętymi drzwiami
Wzroku nic nie wróci
Krakowska lekarka oskarżana o zaniedbania prowadzące do utraty wzroku powierzonego jej opiece noworodka przyznała się do winy i dobrowolnie poddała karze. Po negocjacjach obrony z prokuratorem i matką dziecka sąd wymierzył jej półtora roku więzienia w zawieszeniu na cztery lata, zakaz wykonywania zawodu przez dwa lata oraz tysiąc złotych grzywny.
- Synowi wzroku już nic nie wróci. Panią Z. Bóg osądzi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta