![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Balcerowicz zdecyduje dziś
Premier nie widzi żadnego powodu do dymisji wicepremiera
- Uga remontowa pozostaje
- KOMENTARZ: O krok od dymisji
- Po wecie prezydenta
- Podatkowe limity na 2000 r.
- Dlaczego prezydent odmówił podpisania PIT
Rzecznik UW Andrzej Potocki powiedział, że wicepremier ocenia skutki weta jako fatalne. FOT. BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI
Dziś Leszek Balcerowicz ogłosi, czy zrezygnuje z funkcji wicepremiera i ministra finansów. Przez cały poniedziałek politycy UW i premier Jerzy Buzek namawiali go do pozostania w rządzie.
Wieczorem wicepremier chciał podobno podać się do dymisji. Premier miał jej nie przyjąć. Jednak Balcerowicz, zamiast ogłosić swoją decyzję, jeszcze raz udał się na rozmowę z Jerzym Buzkiem.
Lider UW i zarazem twórca reformy podatkowej zapowiadał, że poda się do dymisji, jeśli istotne zmiany nie wejdą w życie od 2000 roku. W związku z prezydenckim wetem wobec nowelizacji ustawy o podatku od osób fizycznych (PIT) politycy koalicji i szef rządu z niecierpliwością czekali wczoraj cały dzień na decyzję wicepremiera, ministra finansów, zapowiedzianą na poniedziałkowy wieczór.
Jerzy Buzek już z samego rana rozmawiał z Leszkiem Balcerowiczem, po czym wygłosił specjalne oświadczenie. -...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
