Nie dotykaj mnie
Radzi mec. Ewa Rostafińska
Nie dotykaj mnie
Coraz częściej słyszę od czytelników i klientów o molestowaniu seksualnym dzieci. Rodzic, który się o tym dowiaduje, nie może chować głowy w piasek i udawać, że problem się sam rozwiąże. Musi się nim zająć i będzie potrzebował dowodów.
Przykładem może być dziesięcioletnia Ania. Matka wróciwszy z delegacji zauważyła jej dziwne zachowanie. Dziewczynka unika ojca, nie pozwala zbliżyć się do siebie żadnemu mężczyźnie. Barykaduje się w łazience. Wygląda, jakby się ciągle bała. Denerwuje się, gdy matka chce o tym porozmawiać; popłakuje, bazgrze na kartkach i natychmiast je niszczy. Matka długo nie chciała sama przed sobą się przyznać, że podejrzewa molestowanie seksualne Ani przez ojca. Kiedyś jednak po...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta