Ściśle tajne
Zdanie odrębne
Ściśle tajne
To ja narozrabiałem! Przyznaję się, niczym minister Milczanowski, do wywołania draki, wprawdzie mniejszego kalibru niż nominacja szefa wywiadu, ale też sporej. Chodzi o projekt ustawy o tajemnicy państwowej, ogłoszony wszem i wobec jako zamach na wolność prasy, a nawet na wolność w ogóle. Przyznaję, że jako przewodniczący podkomisji sejmowej pisałem wraz z innymi tę ustawę. Nie dość tego: jeszcze się upierałem przy treści kontrowersyjnego artykułu 3, nazywanego " kneblem dla dziennikarzy". Mea culpa. ..
Czarno widzą niektórzy los prasy pod rządami tego przepisu. Ma on podobno sprawić, że dziennikarze będą karani -- i to ciężkim więzieniem do lat pięciu -- za ich dobre uczynki, za wykrywanie afer, za tropienie draństwa. Naród pozbawiony zostanie społecznej kontroli mediów i nie będzie mógł za ich pośrednictwem patrzeć władzy na ręce. O tym grzmi telewizor, trąbi radio, kłują w oczy gazety. Koniec wolności!
A cóż takiego głosi nieszczęsny artykuł 3? Po pierwsze -- że obowiązek zachowania tajemnicy państwowej ciąży na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta