Krótki oddech Mifamu
Zdecydują wierzyciele
Krótki oddech Mifamu
Rok 1991 zakończył się w Mifamie stratami przeszło 13 mld z łotych. Fabryce groziła plajta. Stała się ofiarą wcześniejszych inwestycji, zaciągniętych kredytów i niedostosowania do nowych w ymagań rynkowych. Kiedy jednak w 1992 r. zmieniono zarząd, osiągnięto 1, 3 mld złotych zysku netto, a w roku ubiegłym -- 4, 7 mld zł. W Mifamie liczą, że jeżeli w tym roku uda im się zawrzeć ugodę z Powszechnym Bankiem Kredytowym -- głównym wierzycielem fabryki -- to zysk będzie jeszcze większy. Z arobione pieniądze zostaną przeznaczone na odtworzenie majątku przedsiębiorstwa.
-- Mieliśmy wiele ofert od firm konsultingowych, które chciały doradzać nam, jak wyjść z kryzysu -- mówi Antoni Szurgociński, naczelny dyrektor Fabryki Narzędzi Chirurgicznych i Dentystycznych w Milanówku Mifam. -- Wybraliśmy jednak własną drogę.
Zaczęli o d dostosowania wielkości produkcji do aktualnej możliwości sprzedaży. Z wolnili zbędnych pracowników. Z 1260 poprzednio zatrudnionych w Mifamie pozostało 830. Opracowali nowy, oparty na dealerach i placówkach przedstawicielskich, system sprzedaży. Przygotowali kilkanaście nowych wyrobów. Narzędzia stomatologiczne z powłoką tytanową do pracy z kompozytami otrzymały nawet złoty medal na MTP w Poznaniu.
-- Wpuszczając nas na głębokie wody wolnego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)