Chciał mieć swoje pięć minut
W środę rozpoczyna się proces Rurabombera
Chciał mieć swoje pięć minut
Media nazwały go Rurabomberem, gdyż ładunki wybuchowe umieszczał w rurach hydraulicznych. Przez cztery miesiące drżała przed nim cała lewobrzeżna Warszawa. - Dlaczego nam to zrobił? - pytały osoby ranione przez jego bomby. - Chciałem mieć swoje pięć minut. Podobało mi się, gdy mówiono o mnie w telewizji - wyjaśniał po zatrzymaniu osiemnastoletni zamachowiec-samouk.
W najbliższą środę spełnią się marzenia Mariusza S. o sławie. Rozpoczynający się tego dnia przed stołecznym Sądem Okręgowym proces bez wątpienia przyciągnie zainteresowanie mediów. Chłopak oskarżony o podłożenie sześciu bomb i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta