Z Formuły 1 na szosy
Zdalny nadzór techniczny nad autami - motoryzacja wiąże się z telekomunikacją
Z Formuły 1 na szosy
Firmy samochodowe, zwłaszcza te przygotowujące auta do wyścigów Formuły 1 i rajdów, zawierają umowy z przedsiębiorstwami telekomunikacyjnymi i informatycznymi. Dlaczego zdecydowały się na takie związki? Co łączność może mieć wspólnego z motoryzacją? Bardzo możliwe, że zwiastuje to nadejście rozwiązań, które - wypróbowane w wyścigach, jak hamulce tarczowe, pasy itd. - trafią do zwykłych aut.
Prawdopodobnie przyjdzie teraz kolej na nowe systemy łączności, nie tylko takie, które pozwalają telefonować z samochodu (bo to zapewniają telefony komórkowe) lecz takie, które zapewnią zdalne nadzorowanie stanu technicznego samochodów i przeciwdziałanie niespodziewanym (takie są najczęściej) awariom.
Łącznościowi potentaci na torze
Samochód, korzystając z bezprzewodowej łączności, sam będzie informować o swym stanie serwis, który oceni, czy należy dokonać regulacji, przeglądu, czy naprawy.
Zanim to nastąpi, zespoły Formuły 1 nawiązują kontakty z firmami telekomunikacyjnymi, i to potentatami w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta