Śladami historii Zbawienia
Jan Paweł II w Ziemi Świętej
- Wszyscy liczą na papieża Śladami historii Zbawienia
Od góry Nebo, z której - według Biblii - Mojżesz ujrzał ziemię obiecaną, rozpoczął Jan Paweł II swoją wizytę w Jordanii i pielgrzymkę do Ziemi Świętej. FOT. (C) EPA
- Witamy cię jako człowieka pokoju i pojednania, symbol wiary i modlitwy do wszechmogącego Boga - tak król Jordanii Abdullah II witał na lotnisku w Ammanie Jana Pawła II. Gdy Ojciec Święty powoli zszedł po trapie i pobłogosławił podaną mu w naczyniu ziemię, para dzieci wypuściła w górę białego gołębia. Jordańczycy bardzo serdecznie witali papieża.
Jana Pawła II, wyraźnie rześkiego i w dobrej formie fizycznej, witał król, który w sobotę wrócił z pielgrzymki do Mekki, z królową Ranią, elity polityczne Jordanii, przedstawiciele kilkunastu obrządków Kościoła katolickiego i Kościoła prawosławnego, a także wysokiej rangi duchowni muzułmańscy.
- Dzisiaj jestem w Jordanii, w ziemi znanej z Pisma Świętego, uświęconej obecnością Jezusa, Mojżesza, Eliasza, Jana Chrzciciela i męczenników pierwotnego Kościoła - mówił Ojciec Święty podczas ceremonii powitania, która odbyła się w ogromnym namiocie. Przypomniał, że podróż śladami historii Zbawienia była jego marzeniem od początku pontyfikatu. Ziemię Świętą, mówił
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta