![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Paranoiczny optymizm
RYS. MAREK ADAMIK
Spraw niepewnych i skomplikowanych jest dzisiaj zbyt wiele, by jakakolwiek prognoza długoterminowa mogła okazać się trafna
Paranoiczny optymizm
Bill Emmott
Koniec tego stulecia to okres zdumiewająco dobry, o wiele lepszy, niż można było sądzić w latach osiemdziesiątych, a już na pewno w smutnych latach siedemdziesiątych. Po raz pierwszy wolność - polityczna, gospodarcza i osobista - stała się rzeczą powszechną. Na świecie mniej ludzi niż dawniej żyje w ponurym cieniu groźby wojny czy w ciągłym strachu przed aresztowaniem, torturami i czymś gorszym. Więcej ludzi natomiast korzysta z czterech wolności Franklina Delano Roosevelta - wolności od strachu i biedy, a także wolności słowa i przekonań - i czynią to w większym poczuciu bezpieczeństwa.
Na wielkiej scenie geopolitycznej, po raz pierwszy od ponad stu lat, nic nie zagraża pozycji światowego przywódcy. Od 1945 roku są nim Stany Zjednoczone. Żaden chyba kraj nie zakłada, że wkrótce uda mu się zawładnąć światem albo jego dużą częścią. Jeśli zaś chodzi o zmagania w biznesie i handlu, nasz dość spokojny świat przeżywa dwie rewolucje techniczne, które zwiastują radykalne, choć w sumie korzystne zmiany - w życiu, pracy, a nawet w sferze miłości. To komputery i różne formy inżynierii genetycznej.
Brzmi to jak najsłynniejszy cytat z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
