![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Marina Anissina i Gwendal Peizerat
Marina Anissina i Gwendal Peizerat
"Marina jest silnikiem, ja tylko prowadzę auto" - tak swój związek z Mariną Anissiną określa Gwendal Peizerat. Zapytany, kto gra główną rolę na lodzie, Peizerat odpowiedział: "Ja mam 50 procent udziałów, Marina też ma 50 procent". Anissina spojrzała na niego okrągłymi oczami, widać było, jak bardzo się z tą opinią nie zgadza, ale zagryzła wargi. Przecież to wszystko dzięki niej, te medale i ciąg do sukcesu.
Oni są różni, tak jak różna musi być dziewczyna urodzona w Moskwie, córka łyżwiarki figurowej, która na igrzyskach olimpijskich w 1972 roku zajęła szóste miejsce i byłego hokeisty reprezentacji ZSRR oraz młody człowiek z burżuazyjnej rodziny z południa Francji.
Spotkali się, ponieważ ona tego chciała. Została na lodzie, gdy jej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
