Pochwała życia
Marta Mészáros
Pochwała życia
FOT. MICHAŁ SADOWSKI
Marta Mészáros deklaruje, że jest związana emocjonalnie z trzema miastami: Budapesztem, Krakowem i Paryżem.
- Prawdopodobnie jest trochę prawdy w stwierdzeniu, że nie mogę znaleźć swego jedynego miejsca na świecie, a trochę w tym, że go nie potrzebuję. Brzydkie miejsca powodują u mnie depresję, a te trzy miasta są piękne. Spaceruję po ulicach, rozglądam się, nic się nie dzieje, idę do jakiejś kawiarenki. I jestem szczęśliwa. W Paryżu nie czuję się cudzoziemką. Był taki okres w moim życiu, kiedy przyjaźniłam się z Isabelle Huppert, Delphine Seyrig, Mariną Vlady, Jeanne Moreau, Catherine Deneuve. Pomieszkiwałam to u jednej, to u drugiej. Wszystkie chciały u mnie grać, zrealizowałam potem zresztą "Sukcesję" z Isabelle Huppert, "One dwie" z Mariną Vlady, "Po drodze" z Delphine Seyrig. Lubiłam przyglądać się życiu tych wspaniałych, dziwnych kobiet. Paryż był dla mnie symbolem wolności, kolorów, uśmiechniętych ludzi - przyjeżdżałam do niego przecież zza żelaznej kurtyny, za którą trwaliśmy w strasznej szarości, ponuractwie i nudzie. A tam wszystko zaczynało się po 22.00, na bulwarach pojawiali się ludzie, toczyło się pulsujące różnorodnością nocne życie.
Z Krakowem jestem związana uczuciowo - za sprawą Janka Nowickiego,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta