W komputerze, w laboratorium, na drodze
Badania skutków zderzeń to o wiele więcej niż tylko rozbijanie samochodów
W komputerze, w laboratorium, na drodze
FOT. (C) VOLVO
ADAM JAMIOŁKOWSKI
W powszechnej świadomości badania skutków zderzeń sprowadzają się do rozbijania samochodów. To jednak nieprawda. Rzeczywiste próby zderzeniowe stanowią tylko element w łańcuchu działań podejmowanych przez konstruktorów aut z myślą o zminimalizowaniu skutków ludzkiej brawury i nieuwagi.
Bezpieczeństwo jest nie od dziś szwedzkim towarem eksportowym, nie może więc dziwić, że w otwarciu nowego Centrum Bezpieczeństwa Volvo Cars wzięli udział król i królowa Szwecji. Z uruchomionego przed kilkoma tygodniami w Goeteborgu ośrodka korzystać będzie nie tylko szwedzki wytwórca aut, nie tylko macierzysty dlań koncern Forda, ale także wielu innych producentów samochodów. Jego wyjątkowość polega bowiem nie tylko na wyposażeniu w unikatowe urządzenia badawcze. O jego szczególnym charakterze decyduje przede wszystkim różnorodność prowadzonych tu badań z zakresu bezpieczeństwa wypadkowego.
Taniej w komputerze
Pierwsze "próby zderzeniowe" prowadzi się na długo przed tym, zanim prototyp samochodu ujrzy światło dzienne. Oczywiście próby te odbywają się w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta