Daleko do celu
Nie ma teraz warunków do rozluźnienia polityki pieniężnej
Daleko do celu
RYS. MARCIN CHUDZIK
PIOTR BIELSKI
Ostatnio publikowane dane statystyczne nie wyjaśniają wprawdzie obecnej (nie mówiąc już o przyszłej) sytuacji makroekonomicznej, ale rozwiały wątpliwości przynajmniej w jednej kwestii: w najbliższym czasie z nową siłą odżyją apele o obniżenie poziomu stóp procentowych. Wyhamowanie tempa wzrostu produkcji, fatalny eksport, rzekomy powrót tendencji do spadku inflacji z pewnością będą koronnymi argumentami w zmaganiach o poziom oprocentowania.
Zwolenników niskich stóp w Polsce nie brakuje. Są wśród nich politycy, biznesmeni, ekonomiści - zarówno akademicy, jak i tzw. praktycy życia gospodarczego. Z innego punktu widzenia można w ich gronie wyróżnić m.in.: lobby eksportowe, zwolenników pobudzania popytu, grupę zaniepokojonych ryzykiem kryzysu walutowego, entuzjastów niskich kosztów obsługi długu publicznego, a także zwykłych populistów. Ostatnio do tego gremium niektórzy próbują włączać nawet Międzynarodowy Fundusz Walutowy (za sprawą jego ostatniego raportu o polskiej gospodarce).
Niektóre standardowo wysuwane w polemikach argumenty o konieczności obniżania stóp procentowych wydają się mało...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta