Wyjaśnienie
W korespondencji z Rygi zamieszczonej we wtorkowym wydaniu "Rz" przytoczyłam nieprecyzyjnie podaną za "Emerging Markets" wypowiedź wiceprezesa Chase Manhattan Bank, Giancarlo Perasso. Powinna ona brzmieć: "Aby eksport zaczął rosnąć, potrzebna jest deprecjacja o 20-25 procent", a nie - jak napisałam - dewaluacja złotego. Natomiast przypisane Giancarlo Perasso zdanie, że bez 10-procentowej dewaluacji polscy eksporterzy w ogóle nie przeżyją, wypowiedział inny bankier. Pan Perasso powiedział: "Co najmniej 10-procentowa deprecjacja złotego jest prawdopodobna".
Za nieścisłości przepraszam.
Danuta Walewska