Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Fałszywa historia choroby

26 września 1994 | Kraj | AJ

Trzeba uczciwie i głośno -- nawet jeśli brzmieć to będzie mało sympatycznie -- mówić prawdę, która oznacza, że nie ma obecnie szans na szybkie zastopowanie mieszkaniowego kryzysu i że najbliższe lata trzeba przeznaczyć na uporządkowanie starych i utworzenie nowych ekonomicznych i prawnych instytucji tworzących racjonalny fundament mieszkaniowej ofensywy w przyszłości.

Fałszywa historia choroby

Aleksander Paszyński

Pisanie i mówienie rzeczy przykrych nie należy do z ajęć miłych, ale czasem jest to konieczne. Myślę więc, że trzeba nieco gorzkich słów zadedykować coraz liczniejszym odkrywcom mechanizmu, który -- wedle nich -- może u ruchomić i wprawić w szybki ruch koło zamachowe gospodarki w postaci budownictwa mieszkaniowego. Choćby dlatego, że obiecywanie mieszkaniowej szczęśliwości oznacza opowiadanie społeczeństwu kolejnej bajki. Być może część z tych opowiadaczy czyni to w dobrej wierze, ale dla części jest to świadome bicie piany i gromadzenie kapitału politycznej popularności. A że budowa mieszkań jest procesem dość długim -- na jedną kadencję parlamentarną może starczyć. Z resztą zawsze później da się wmówić, że pomysł był dobry, tylko inni sypali piasek w tryby tego koła.

Na co nas stać

Czy jednak warto, czy należy rozwiewać nadzieje łagodzące niekiedy rzeczywistość? Otóż w tym...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 280

Spis treści
Zamów abonament