Uwaga, zły pensjonat!
Psia doba w hotelu Gołębiewski w Mikołajkach kosztuje 150 złotych
Uwaga, zły pensjonat!
Gdy tylko jest okazja, powinniśmy zabierać zwierzę ze sobą. FOT. (C) EAST NEWS
Co zrobić z domowym zwierzakiem, gdy wybieramy się na urlop? Zabrać ze sobą - radzą weterynarze. Ba, ale gdzie nas przyjmą z czworonogiem?
- Naszym podopiecznym należy się wypoczynek, szczególnie tym z miasta, i gdy tylko nadarza się taka okazja, powinniśmy zabierać zwierzę ze sobą - zaleca lekarz weterynarii z Kliniki Wydziału Weterynarii SGGW Krystyna Szulc.
- Zwierzęta źle znoszą rozstania z opiekunem - dodaje weterynarz Marcin Jakubowski. - Wyjazd właściciela to dla zwierzaka duży stres.
Gdy zdecydujemy się już na zabranie kota, psa czy szczura, sprawdźmy najpierw, czy wszędzie będziemy mile przyjęci. Większość domów wypoczynkowych, pensjonatów i hoteli niechętnie bowiem widzi u siebie zwierzęta. Ich właściciele boją się, że nabrudzą, wystraszą gości, pogryzą kogoś.
Jaki pan, taki zwierzak
Najczęściej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta