Niekaralni killerzy
Za przygotowanie do przestępstwa odpowiada się tylko wtedy, gdy ustawa tak stanowi
Niekaralni killerzy
BOGUSŁAW ZAJĄC
Kupienie broni nie jest usiłowaniem zabójstwa. Czatowanie z nabitym rewolwerem na ofiarę - tak.
Od kilku lat problemem dla policji, kryminalistyki wykrywczej, prawa dowodowego i praktyki zapobiegania przestępstwu stały się zabójstwa na zamówienie.
Mimo że wiadomo
Zdarza się, że władze policyjne uzyskują dość dokładne informacje o kontrakcie na likwidację niewygodnej osoby. Jeżeli jednak nie zdobędzie się danych o innych nielegalnych działaniach uczestników kontraktu, to niemożliwe staje się ich zneutralizowanie: areszt, wydalenie, izolowanie potencjalnego wykonawcy. Kodeks karny z 1997 r. stwierdza bowiem, że przygotowanie do przestępstwa jest karalne tylko wtedy, gdy ustawa tak stanowi, wcześniej zaś określa, że przygotowuje się do popełnienia czynu zabronionego ten, kto podejmuje czynności mające stworzyć warunki do przedsięwzięcia czynu zmierzającego bezpośrednio do dokonania zbrodni lub umyślnego występku, w szczególności gdy w tymże celu wchodzi w porozumienie z inną osobą, uzyskuje lub przysposabia środki, zbiera informacje lub obmyśla plan działania (art. 16 ¤ 1). Jak widać - aby mówić o przygotowaniu, trzeba wiedzieć o umyślnym, bezpośrednim...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta