Głos spoza kręgu
Głos spoza kręgu
Inteligencja lubi pisać i czytać o sobie, gdy pisze ktoś z jej kręgu, ale nie lubi, gdy wypowiada się ktoś spoza niego. Wówczas, zamiast polemizować, ucieka się do powszechnie aprobowanej metody - przemilczania. Jako człowiek spoza "kręgu" pozwolę sobie jedynie na kilka zdań polemicznych wobec redakcyjnego pytania w zaproszeniu do dyskusji "Czy inteligencja przetrwa upadek komunizmu?" Owszem, przetrwa, zalegając w sprawdzonych od lat dogodnościach socjalizmu (dotacje, subwencje, granty, fundacje, stypendia itd.). "Straciła sens długo odgrywana rola przewodnika społeczeństwa na drodze do wolności". Otóż to! Inteligencja rolę tę odgrywała, zamiast ją spełniać. To nie "cechy inteligenckiego etosu, które pozwoliły tak wielu inteligentom na skuteczny opór przeciw komunizmowi", ale odwaga nielicznych.
ANTONI DZIERŻYŃSKI, SYCÓW