Bosa i podniecona
Anna Maria Jopek o nowym albumie, który ukaże się w poniedziałek
Bosa i podniecona
FOT. (C) UNIVERSAL POLAND
Rz: Zatytułowała pani swój nowy album bardzo skromnie, "Bosa". Tymczasem na liście osób, które współtworzyły nagrania, znajdują się najbardziej liczące nazwiska polskiej muzyki klasycznej - kompozytora Wojciecha Kilara, aranżera Krzesimira Dębskiego, instrumentalistów Leszka Możdżera, Andrzeja Jagodzińskiego, Tomasza Stańki oraz producentów Marcina Pospieszalskiego i Marcina Kydryńskiego. Czyżby chciała pani sielsko brzmiącym tytułem zataić fakt superprodukcji?
ANNA MARIA JOPEK: Za superprodukcję uważam wielotygodniowe nagranie, ścieżka po ścieżce, przy współpracy komputera i równaniu do metronomu. "Bosa" powstała w bardzo prosty sposób. Wybraliśmy muzyczne tematy i w czasie spotkania w studio...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta