Siwiec gotów odejść
Abp Życiński domaga się dymisji Kwaśniewskiego
Siwiec gotów odejść
Obraz aż nadto jasny - komentarz
Marek Siwiec podał się w sobotę do dymisji. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego podjął taką decyzję po tym, jak sztab Mariana Krzaklewskiego pokazał zapis filmowy, na którym Aleksander Kwaśniewski zachęcał Siwca do parodiowania papieża, a ten uległ tym namowom. Zdaniem arcybiskupa Józefa Życińskiego, do dymisji powinien podać się, wzorem swojego ministra, także sam prezydent.
Składając rezygnację Siwiec stwierdził, że robi to, bo nie może pozwolić na skłócenie prezydenta z katolikami i nie chce być przeszkodą w dobrych relacjach Aleksandra Kwaśniewskiego z Janem Pawłem II. - Jeśli ktokolwiek poczuł się urażony moim zachowaniem w Kaliszu trzy lata temu: szczerze przepraszam - powiedział prezydencki minister, który najbardziej żałuje "nieudolnego znaku krzyża, który, być może, w tym momencie został nadużyty". - Ojciec Święty wylansował pewne zachowania, które są dobrem wspólnym. Nie jest tak, że na wszystko ma prawa autorskie - uważa jednak Siwiec. Zaznaczył...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta