Wagony ze znajomych ulic
Wagony ze znajomych ulic
- Nagrody XXV. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych
- Rozmowa z Krzysztofem Zanussim, zdobywcą Złotych Lwów Gdańskich
- Łukasz Barczyk, nagroda za debiut
- Komentarz: Jury zaskakuje publiczność
Triumfatorzy festiwalu: zdobywca Złotych Lwów Krzysztof Zanussi i nagrodzony za najlepszą rolę Zbigniew Zapasiewicz
FOT. PIOTR KOWALCZYK
- Kinematografia jest jak pociąg, musi mieć lokomotywę i wagony - powiedział w Gdyni szef polskiego Canal+ Lew Rywin. Na XXV Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych, pod nieobecność nowych superprodukcji, były same wagony.
Na festiwalu gdyńskim nie ma wstępnej selekcji, do konkursu trafia więc cała polska oferta filmowa z ostatniego roku. W tym roku filmów było 28, co wcale nie oznacza, że tak wyraźnie wzrosła w naszym kraju produkcja fabularna. Aż 11 z tych tytułów to obrazy godzinne, przeznaczone wyłącznie do emisji telewizyjnej.
W jakiej zatem kondycji jest polskie kino AD 2000? Chyba w nie najgorszej, bo przecież o bogactwie każdej kinematografii świadczy jej różnorodność. A mogliśmy na festiwalu obejrzeć filmy reprezentujące wszystkie niemal filmowe gatunki: dramaty psychologiczne, obyczajowe, moralitety,
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta