Bratowa Dziada w więziennym szpitalu
Ewa N. może być leczona w warunkach aresztu - orzekł wczoraj sąd okręgowy w Białymstoku, który nie uchylił tym samym aresztu tymczasowego wobec bratowej domniemanego Dziada. Przed białostockim sądem trwa proces Henryka N. domniemanego szefa gangu wołomińskiego, jego bratowej Ewy N. i czternastu innych oskarżonych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Przed tygodniem Ewa N. z objawami zawału serca trafiła z białostockiego aresztu do szpitala. Wczoraj została przewieziona z Białegostoku do szpitala więziennego na warszawskim Mokotowie. Sąd swoją decyzję oparł na opinii biegłych kardiologów. Jednocześnie zlecił kolejne badania stanu zdrowia Ewy N.
E.P.