Przetasowanie koalicji
Kampania prezydencka będzie "katalizatorem" zmian na scenie politycznej
Przetasowanie koalicji
Wybory prezydenckie mogą być "katalizatorem" zasadniczych zmian na polskiej scenie politycznej -- uważa wielu polityków. Prawdopodobne jest, że rozpadną się koalicje (zarówno rządząca, jak i o pozycyjne) i po -szczególne partie -- na ich miejsce mogą powstać nowe ugrupowania skupione wokół poszczególnych kandydatów na prezydenta. Pojawiają się też opinie, że mogą one zmienić historyczny podział sceny na partie postsolidarnościowe i postpeerelowskie.
Nie jest prawdopodobne, by wspólnego kandydata wystawiła, a nawet poparła, koalicja rządząca. SLD lokujący się w rankingach prezydenckich na czele u grupowań politycznych albo wystawi własnego kandydata, albo -- za cenę rozgrzeszenia czynów minionych -- poprze kandydata lewej strony Unii. W PSL tę ostatnią możliwość ocenia się jako dość egzotyczną, zbyt różnią bowiem oba ugrupowania korzenie.
-- Chociaż -- jak mawia Aleksander Kwaśniewski -- jest w Unii wielu polityków o dłuższym pezetpeerowskim stażu niż on sam -- przypominają ludowcy.
Oba koalicyjne u grupowania doskonale pamiętają, że ich alians jest czymś wymuszonym przez wyborców i układ parlamentarny.
-- Od samego początku było między nami wiele rozbieżności...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)