Bezrobotni odeszli z kwitkiem
Prawie 450 bezrobotnych nie dostało w piątek należnych zasiłków. Do zielonogórskiej redakcji "GL" przyszły w piątek rozżalone kobiety. Tego dnia miały odebrać zasiłki dla bezrobotnych, ale zostały z pustymi kieszeniami. - Biegamy od zielonogórskiego Powiatowego Urzędu Pracy do banku i z powrotem - opowiadały zdenerwowane. - Słyszymy, że zabrakło dla nas pieniędzy. Za co mamy zrobić zakupy na sobotę i niedzielę?
W piątek bezrobotni oblegali bankowe okienko, gdzie wypłacane są zasiłki. Wielu przyjechało spoza Zielonej Góry. - Nie mamy nawet na bilet autobusowy, żeby wrócić do domu, do Świdnicy - mówili zrozpaczeni.
O braku pieniędzy na zasiłki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta