Rolnicy protestują przeciw budowie obwodnicy
- Na razie nie będzie pozwolenia na budowę obwodnicy dla Dobrodzienia - zapowiedział Mirosław Stankiewicz.
Protestującym chodzi o wiadukt, który ma powstać nad planowaną obwodnicą dla Dobrodzienia. Twierdzą oni, że wiadukt będzie służył tylko kilku rolnikom. Zgodnie z planem ma on stanąć kilkaset metrów od Rzędowic, podczas gdy mieszkańcy Rzędowic i Klekotnej chcą, by stanął on w pierwszej z tych wsi. Twierdzą, że w innym przypadku skazani będą na uciążliwe objazdy.
W ostatni czwartek manifestowali w tej sprawie przed budynkiem Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu, a także na spotkaniu z wicewojewodą Mirosławem Stankiewiczem oraz władzami powiatu i gminy. Wcześniej protest wysłali do ministra transportu Jerzego Widzyka.
- My nie jesteśmy przeciwko obwodnicy, ale można tak zaplanować jej trasę, by lepiej nam służyła - zastrzegali.
- Załatwiliście wiadukt dla swoich znajomych - zarzucił władzom gminy Eugeniusz Mielczarek z Dobrodzienia. - Dziwnym trafem leży on w takim miejscu, że służyć będzie zaledwie kilku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta