Uniwersytet w telewizji
"Uniwersytet w telewizji"
"Nowy pomysł PAN na kształcenie studentów" nie jest ani nowy, ani dla kształcenia na poziomie akademickim ("Uniwersytet w telewizji", "Rz" 8, 10.01. 2001 r.). Były już "kursy samochodowe TVP", "kursy przygotowawcze na studia TVP". Wszystkie zawiodły. To raczej zadanie dla Towarzystwa Wiedzy Powszechnej.
To nie polskie szkolnictwo wyższe jest niewydolne, to PAN nie może się odnaleźć w godzinie prawdy, jaką jest gospodarka rynkowa i poszukuje tematów zastępczych w "wyręczaniu" uczelni, zamiast produkować noblistów, do czego tę organizację powołano. W utopijnych planach PRL.
Uczelnie są najbardziej wydajną gałęzią gospodarki i kultury, gdyż produkują pięć razy więcej niż cały PRL przez 50 lat, mimo że PAN pochłaniała 17 razy więcej środków na pracownika naukowego niż uczelnie. Studia doktoranckie i szkoły PAN to pozorowana działalność.
Nazwisko do wiadomości redakcji