Bunt klasy średniej
Bunt klasy średniej
JANUSZ A. MAJCHEREK
Spontaniczne i masowe poparcie dla Platformy Obywatelskiej jest sygnałem nastrojów, oczekiwań i pragnień znacznej części polskiego społeczeństwa, których nie chcieli dostrzec lub brać pod uwagę politycy dotychczas walczący o władzę i sprawujący ją.
Tak żywiołowy i potężny odzew, z jakim spotkała się inicjatywa trzech liderów, musi mieć głębokie i silne źródła w emocjach i motywacjach wielu obywateli. Pewna ich część ma charakter negatywny i jest reakcją na rozmaite przywary polskiego życia publicznego. Nie jest to jednak, z racji składu społecznego i artykułowanych przekonań, kolejny ruch negacji i odmowy, jakich było już wiele, od tymińszczyzny do lepperiady. Największym błędem polityków i wielu komentatorów okazało się traktowanie Andrzeja Olechowskiego i jego sukcesu wyborczego w tych właśnie kategoriach. Tymczasem swój głos w wyborach oraz po nich podnieśli ludzie o zupełnie odmiennym, wręcz przeciwnym statusie socjalnym i profilu światopoglądowym. Jest to bunt młodej polskiej klasy średniej, która nie miała dotąd swojej reprezentacji, lekceważona i zdradzana przez partie polityczne, szukające elektoratu gdzie indziej. Teraz mogą zostać za to surowo ukarane, jeśli ich działacze nie zmienią szybko (wybory coraz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta