Strzelają armatki
Strzelają armatki
W biegu sztafetowym kobiet (3 x 5 km) Rosjanki nie miały równych sobie. Wygrały zdecydowanie przed Włoszkami i Finlandią.
Rosjanki prowadziły od startu do mety. Polki zaczęły fatalnie. Po pierwszej zmianie były ostatnie. Później mozolnie odrabiały dystans, ale ambicji starczyło tylko na jedenaste miejsce.
W supergigancie rozegranym na Hali Gąsienicowej triumfował Bernard Vajdic ze Słowenii. Najlepszy z polskich alpejczyków, Wojciech Podgórny, zajął szóste miejsce.
Treningi rozpoczęli już biatloniści. Na razie bez udziału Polaków, którzy w tym czasie jechali samochodem z mistrzostw świata rozgrywanych w Słowenii. Na pierwsze konkurencje powinni zdążyć.
Mroźne noce w Zakopanem pozwalają uruchomić armatki śnieżne. Wciąż zwożony jest też śnieg z wyższych partii gór. Tylko dzięki temu trasy biegowe utrzymywane są w stanie pozwalającym na rozgrywanie kolejnych konkurencji. J.P.