Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Obserwatorzy nie są potrzebni

14 lutego 2001 | Świat | PK

Białoruś Konflikt Aleksandra Łukaszenki z misją OBWE jest elementem walki przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi

Obserwatorzy nie są potrzebni

PIOTR KOŚCIŃSKI

W Mińsku nasilił się konflikt władz z działającą w tym kraju misją OBWE. Według białoruskiej opozycji powód jest oczywisty: zbliżają się wybory prezydenckie i obecny szef państwa Aleksander Łukaszenko koniecznie chce je wygrać. A misja OBWE mogłaby mu w tym przeszkodzić.

Oskarżenia władz białoruskich przeciwko Grupie Konsultacyjno-Obserwacyjnej OBWE (taka jest oficjalna nazwa misji) nie są niczym nowym. Tak silnego ataku jak w niedawnym wywiadzie prezydenta Aleksandra Łukaszenki dla miejscowej telewizji dotąd nie było.

Łukaszenko stwierdził w nim, że misja finansuje miejscową opozycję. - Zachód jest zainteresowany wzmocnieniem swoich wpływów na terytorium Białorusi i szuka obecnie agentów wpływu, karmi ich i płaci im pieniądze - mówił. Sprzeciwił się też tworzeniu przez OBWE na Białorusi grupy obserwatorów na jesienne wybory prezydenckie. Twierdził, że ci obserwatorzy to w rzeczywistości "bojówkarze, którzy rano sieją, a wieczorem wyjmują broń spod łóżka". Prezydent Łukaszenko oświadczył...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2240

Spis treści

Regiony Polski - Opolskie

Regiony Polski - Podkarpackie

Zamów abonament