Kasy: duży koszt, wątpliwa korzyść
Kasy: duży koszt, wątpliwa korzyść
Obowiązek założenia kasy fiskalnej to dla małej firmy kosztowne i wątpliwe przedsięwzięcie. Kosztowne, bo trzeba kasę kupić, wątpliwe - bo mała firma, gdy współpracuje z dużą, i tak ma wszystko szczegółowo dokumentowane, a gdy przychodzą do niej drobni, indywidualni klienci, zawsze, jeśli tylko zechce, może sprzedać towar poza kasą i obrotu nie udokumentować.
Zadzwoniła do nas czytelniczka. Od kilku lat prowadzi niewielki interes: projekty i nadzór w zakresie sieci i przyłączy wodociągowych oraz kanalizacyjnych. Każdy projekt jest jak dzieło autorskie. Autor musi się pod nim podpisać i bierze na siebie pełną odpowiedzialność za jego przygotowanie. Sprawuje też nadzór autorski nad realizacją. - Nawet gdybym chciała, trudno byłoby mi ukryć wykonanie projektu - mówi czytelniczka. - Nie mogę być jak nieuczciwa sklepowa, która pod jedną bluzeczką mogłaby ukryć pięć innych i sprzedać je na lewo.
Dla potrzeb podatkowych czytelniczka prowadzi książkę przychodów i rozchodów. W styczniu tego roku dowiedziała się, że ze względu na ubiegłoroczny obrót (ponad 40 tys. zł) powinna kupić i zainstalować kasę fiskalną. Zdziwiła się; po co jej kasa, skoro każdy projekt to już sam w sobie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta