Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie wystarczy dobrze rządzić

15 marca 2001 | Publicystyka, Opinie | PK

Kanada

Nowym premierem Quebecu został radykalny separatysta Bernard Landry

Nie wystarczy dobrze rządzić

Piotr Kościński

z Montrealu i Ottawy

Quebec ma nowego premiera. Separatyści się cieszą: Bernard Landry z pewnością tchnie nowy duch w dążącą do niepodległości Partię Quebecu (Parti Québécois - PQ) i doprowadzi do kolejnego referendum w sprawie oddzielenia prowincji od Kanady.

Ale zwolennicy pozostania w Kanadzie i ministrowie rządu federalnego odetchnęli z ulgą: ich zdaniem Landry to postać o wiele mniejszego formatu niż jego poprzednik Lucien Bouchard, a tracący poparcie separatyści ostatecznie przegrają.

Trzeba działać

W montrealskiej knajpce "Chez Roger" deputowany Pierre Paquette jest dobrze znany - na tyle dobrze, że właściciel restauracji stawia mu pierwszą kolejkę piwa. - To dzielnica zwolenników niepodległości - podkreśla Pierre Paquette, wiceprzewodniczący Bloku Quebeckiego (Bloc Québécois - BQ), partii separatystów quebeckich, działającej na szczeblu federalnym (jej odpowiednikiem w samym Quebecu jest Partia Quebecu - PQ).

Pan Paquette uważa, że choć w badaniach opinii publicznej poparcie dla idei oddzielenia Quebecu od Kanady spada, a w wyborach federalnych PQ uzyskała w Quebecu mniej głosów niż prokanadyjscy liberałowie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2264

Spis treści
Zamów abonament