Kto przed kim się bronił
Kto przed kim się bronił
Oskarżony twierdzi, że to on został napadnięty i dlatego strzelał. Znany jest jako złodziej samochodowy, z kolei zabitego i rannych uważa się za ważnych ludzi gangu wołomińskiego. Prokuratura uznała, że tym razem to ci ostatni są pokrzywdzonymi.
Wersja prokuratury jest taka: Leszek B., drobny złodziej samochodowy, wraz z dwoma kolegami porywa Piotra K. Wsadzają go do komórki przy domu B. i biją po głowie pistoletem tak mocno, że pęka przykręcony do lufy tłumik. Za uwolnienie chcą 400 tys. zł, grożąc, że w razie odmowy zginie. W końcu wsadzają do bagażnika i wywożą do lasu. Tam mężczyzna ucieka. Dowiaduje się, że porywacze zabrali jego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta