Zastrzyk zamiast EKG
- Zastrzyk zamiast EKG
- Czy pogotowie odmówiło przyjazdu Pogotowie nie zabrało do szpitala kobiety, która po godzinie zmarła
Zastrzyk zamiast EKG
Po śmierci żony bezrobotny Piotr Ziemann, nie wie jak sobie poradzi z trzynastoletnią córką
FOT. (C) ŁUKASZ GŁOWALA/KFP
41-letnia mieszkanka pomorskiej wsi Cedry Małe zmarła po wizycie pogotowia ratunkowego. - Lekarka nie udzieliła pomocy, jak trzeba było, nie chciała zabrać żony do szpitala - zarzuca mąż zmarłej. - Niektórych przypadków nie da się przewidzieć - broni koleżanki dyrektor pogotowia.
Wszystko rozegrało się w godzinę. Krystyna Ziemann wróciła wieczorem do Cedrów z Gdańska, w którym pracuje. - Zjadła kolację i się położyła - opowiada rozdygotany Piotr Ziemann. - Zaczęła narzekać, że źle się czuje i prosi, żeby zadzwonić po karetkę. Pobiegłem do sąsiada, wezwałem pogotowie. Z Pruszcza Gdańskiego przyjechała taka młoda lekarka. Żona tłumaczy, że ją boli w klatce piersiowej. A ta nawet jej ciśnienia nie zmierzyła, żadnych leków nie przepisała. Tylko dała zastrzyk przeciwbólowy. Stwierdziła, że to jest lekkie przeziębienie, które przejdzie. I
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta