Miasto, wieś i zwierzęta
Miasto, wieś i zwierzęta
JANUSZ WOJCIECHOWSKI
Funkcjonuje w dużej części społeczeństwa pogląd, krzywdzący i nieprawdziwy, że okrucieństwo wobec zwierząt jest specjalnością mieszkańców wsi. Kiedyś upowszechniał to przekonanie autor piosenki o chłopie, co żywemu nie przepuści. Ostatnio powielił ów stereotyp Maciej Rybiński w felietonie "Europa i zwierzęta" ("Rz", 2 kwietnia). Wspomniał tam o wsiach, "... w których ciągle widzi się psy w obrożach z drutu, na półmetrowym łańcuchu, pozbawione w największe upały wody do picia, w których zwierzęta się głodzi, trzyma w gnoju po brzuch, katuje i zabija siekierą, kiedy przestają być potrzebne... wsi, w której zwierzę jest rzeczą do dowolnego rozporządzania".
Prawda, można...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta